Agnieszka Chełmońska, wykładowca Szkoły Wizażu i Charakteryzacji przy Warszawskiej Szkole Reklamy, prezentuje makijaż wieczorowy kontrastowy. Pierwszym krokiem jest dobranie podkładu do koloru cery. Wizażystka nakładając go wyjaśnia, jaka jest techniczna różnica pomiędzy nakładaniem podkładu przy pomocy pędzli i gąbek. Następnie rozświetla cienie pod oczami i nakłada puder transparentny. Kolejnym krokiem jest modelowanie twarzy przy pomocy ziemi egipskiej, które nie zastępuje różu, ale znacznie wyszczupla owal twarzy. Kolejno na kości policzkowe nakłada róż rozświetlający, który będzie odbijał światło.
Agnieszka decyduje, że będzie stosować cienie na mokro. Początkowo nakłada jasne cienie, a następnie poszukuje kontrastu, stosując ciemne barwy, w tym przypadku bardzo ciemny fiolet. W zewnętrznym kąciku oka tradycyjnie stosuje kolory ciemne, natomiast bardzo jasne w kąciku wewnętrznym. Nakładając cienie lekko wyciąga je poza kącik w celu powiększenia oka. W celu uzyskania efektu delikatnych przejść mocno rozciera kolory, co nadaje im atrakcyjności i naturalności. Całość ożywia dodatkowo przy użyciu drobnego brokatu.
Kontynuując Agnieszka Chełmońska tłumaczy, jak korygować sytuację w której, brokatowy cień osypie się na policzki. W fazie wykańczania makijażu wizażystka przechodzi do rzęs. Najpierw je skrupulatnie tuszuje, następnie dokleja sztuczne kępki. Zwraca uwagę, że doklejając rzęsy należy używać minimum dwóch ich długości. Sugeruje także, jakich do tego używać klejów. Następnie koryguje linię brwi i przechodzi do malowania ust, na początku nakładając podkład. Konturówką w kolorze naturalnym dla modelki powiększa i rysuje nowy kształt warg, wypełniając kontur nieco jaśniejszą szminką i gęstym błyszczykiem. Przy mocno umalowanym oku i ustach okazuje się, że modelowanie twarzy, zwłaszcza policzków jest już słabo zauważalne, dlatego Agnieszka dodaje jeszcze odrobinę różu na kości policzkowe.